Siemka, 4 miesiące temu przeklułem język wszystko poszło świetnie zagoil się bez problemów i jakieś 2 tygodnie temu podczas jedzenia jakios rozdarlem kanał, ogólnie go podrażniłem i wyszła mi z boku skórka po paru dniach już obrosła sztangę dookoła i teraz sam czubek z przodu jest żółty. Piercerka powiedziała żebym plukal szałwia plukalem 2 dni, żadnych efektów, ale zacznę jeszcze raz płukac ale dłużej. Pytanie do osób które też to miały, czy wam to zeszło? Albo w ogóle się zmniejszyło?
Ostatnio zmieniany: 10 lata 11 miesiąc temu przez psychopata.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Twarda kuleczka przy kolczyku, dzikie mięso
10 lata 11 miesiąc temu #1125
Oczywiście, że to schodzi. Zalecam wymianę kolczyka na bioplast - to w 1. kolejności. Płukanki z sody oczyszczonej i/lub soli morskiej 3-5x dziennie przez 2 tyg. I możesz napisać czy jest lepiej.
Szenia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Mam retainer chyba z bioplastu. Mogę kupić normalna sode oczyszczona/sól morska w sklepie spożywczym i zrobić roztwór, czy to musi być coś specjalnego z apteki?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Twarda kuleczka przy kolczyku, dzikie mięso
10 lata 11 miesiąc temu #1127
Witam...
Jestem na tym forum nowa...zalogowałam się bo zaciekawiła mnie ta stronka, no i po drugie mam problem, a nie chcę wyjść na nadgorliwą dziewuchę dlatego zanim udam się do studia, w którym przekłuwałam jęzor wolę zapytać tutaj licząc na konkretną odpowiedz... Około 9 miechów temu przekłułam sobie jęzor wszystko było ok. przy gojeniu i po gojeniu,jednak od kilku dni coś mnie niepokoi, pod górną kuleczką kolczyka
zrobiła mi się maleńka twarda gródka, która pobolewa przy nacisku na nią, niektórzy "specjaliści" twierdzą że to reakcja organizmu na bakterie, które mogą wywołać przeziębienie czy jakieś tam inne podobne rzeczy, ja jednak nie do końca skłonna jestem w to wierzyć, a chcę też zaznaczyć że lubię swój kolczyk i dosyć się do niego przywiązałam więc szkoda by mi było się go pozbywać...czy ktoś może doradzić cóż to takiego...w załączniku postaram się zamieścić fotkę, chociaż mam wątpliwości co do jakości tej fotki ale chodzi głównie o ten maciupeńki punkcik w centralnym miejscu pod kuleczką... z góry dziękuję za odpowiedź...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Twarda kuleczka przy kolczyku, dzikie mięso
10 lata 10 miesiąc temu #1165
Język wygoiłem, jak się okazało to była ziarnina, plukalem 2 tyg sodą, ale nie pomogło, później to Olałem, i tydzień temu zacząłem płukać solą morską i dziś już nie ma po tym śladu.
Co do powyższego postu, moje też tak na początku wyglądało, i przy dotknieciu bolało, wiec polecam płakać 3-5 razy dziennie solą morska
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Twarda kuleczka przy kolczyku, dzikie mięso
10 lata 10 miesiąc temu #1166
W jakimś większym markecie Tesco, Real. Zwykłą sól morską zmieloną jako przyprawa, bo spotkałem się z wersjami gdzie kryształki były duże do samodzielnego mielenia. W sprayu? Nie słyszałem o czymś takim. Jak juz ja będziesz mieć to proporcja jest mniej więcej taka, że jedna łyżeczka soli na jedno płukanie i tak 3-5 razy dziennie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
dziękuję bardzo za informacje...mam hope że to zniknie i nie będę musiała się już tym martwić :)bo wizja wyciągania kolczyka i ogarnięcia języka no i później na nowo przekłuwania na chwilę obecną mnie przeraża
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.