Witam.
Mam 15 lat i od jakiegoś czasu marzy mi się kolczyk w górnym wędzidełka (
smiley). Chciałabym się dowiedzieć, najlepiej od kogoś doświadczonego, kto ma jakiekolwiek pojęcie o tym kolczyku, jakie są powikłania związane z przekłuciem tego miejsca. A dokładniej:
1. Jak długo się goi (zdaję sobie sprawę, że u każdego jest to uwarunkowane inaczej, ale tak mniej więcej/średnio)?
2. Czy boli jak się przekłuwa?
3. Ile średnio kosztuje i trwa zabieg?
4. Czy można po zagojeniu zmieniać kolczyki?
5. Czy przeszkadza w jedzeniu, myciu zębów?
6. Czy kolczyk migruje?
7. Jakie mogą być powikłania?
8. Czy jesteś zadowolony/na z wyboru tego kolczyka?
9. Czy są jakieś wyrzeczenia przez ten kolczyk? (np. nie żucie gumy)
Prosiłabym bardzo, o poważne potraktowanie tego pytania. Nie wiem, czy ten wątek był już poruszany, ale nie mogłam go nigdzie znaleźć..
Z góry dziękuję bardzo.
ps. nie mam doświadczenia w piercingu. Jedynymi kolczykami jakie mam są dwa w lewym uchu i jeden w prawym. Więc można powiedzieć, że w sprawie piercingu jestem zielona, ale po to właśnie szukam pomocy.