Witam. 2 dni temu (25 lipca) znajomy zrobił mi snake bites. Wiem, że robienie kolczyków u znajomych to głupota, ale nie miałam funduszy na studio.. Chciałam spytać, czy to "wpadanie" dysku w wargę jest tylko chwilowym skutkiem ubocznym np. opuchlizny (kolczyk dobrany jest dobrze, 10 mm na czas gojenia przy cienkiej wardze), czy przekłucie jest po prostu zrobione pod złym kątem? Chciałabym zaznaczyć, że swobodnie mogę ruszać kolczykiem i nie boli mnie to, po prostu zaniepokoiłam się tym "wpadaniem"