Temat: Narośl koło przekłucia (medusa). (1/1) - Body Piercing Forum

Witam.
Mam moją medusę od 16 maja tego roku. Jakiś miesiąc temu zauważyłam dziwną narośl po wewnętrznej stronie przekłucia. Generalnie od tego czasu nie zmieniła znacznie swojego rozmiaru, natomiast chwilami odczuwam jej obecność w postaci lekkiego pieczenia, np. po przebudzeniu lub przy intensywniejszym poruszaniu wargą.

Kilka czynników ryzyka, które moim zdaniem mogły sprawić, że sobie zasyfiłam przekłucie:

- pod dwóch miesiącach wyciągnęłam kolczyka na około 12 godzin, kiedy chciałam go z powrotem włożyć pojawiła się krew - męczyłam się około 10 minut; po tym incydencie w prawdzie dbałam o przekłucie, ale nie tak w początkowej fazie gojenia (mój piercer przy ostatniej wymianie, która miała miejsce jakiś tydzień przed owym incydentem twierdził, że ładnie się wszystko goi, więc pomyślałam, że mogę trochę poluzować, więc przemywalam octaniseptem ok. 2x dziennie + ok. 2x dziennie dentosept, ale nie zawsze myłam zęby po posiłku + intensywne kontakty z facetem)

- także po około 2 miesiącach od przekłucia miałam wizytę u dentysty, spędziłam na fotelu ponad godzinę, różne specyfiki, wiadomo + fluoryzacja

- przez nieuwagę pozwoliłam małemu dziecku złapać za kolczyka i dość gwałtownie pociągnąć, może to bez znaczenia, ale wolę wypisać wszystkie sytuacje, które wydają mi się podejrzane

No i jeszcze odrażające foto, co by było dosadniej.





Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i błagam, nie doradzajcie mi konsultacji u mojego piercera, bo napisalam do niego w tej sprawie i koleś mnie olał.