Temat: Christina, za krótki kolczyk? (1/1) - Body Piercing Forum

TEMAT: Christina, za krótki kolczyk?

Christina, za krótki kolczyk? 10 lata 9 miesiąc temu #1214

  • Ktosiaxxx
  • Ktosiaxxx Avatar
  • Offline
  • Świeżak
  • Posty: 1
  • Oklaski: 0
Witam serdecznie. Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczka przekłucia christina. Do wczoraj wszystko wyglądało dobrze, gojenie przebiegało tak jak w przypadku innych moich przekłuć jednak dzisiaj rano zauważyłam że przy górnej kuleczce pojawiło się wgłębienie. Domyślam się że to sprawa zbyt krótkiego kolczyka (może w wyniku nieodłącznego drażnienia tego miejsca powiększyła się opuchlizna?) nie wiem jednak czy po tak krótkim czasie od przekłucia powinnam go zmieniać. Nie mam niestety możliwości pojechać do salonu w którym wykonywałam przekłucie i obawiam się że majstrując na własną rękę nic nie zdziałam.

Macie jakieś sposoby na sprawną wymianę kolczyka bez ryzyka szybkiego skurczenia się kanału przekłucia? A może powód jest jeszcze inny? Infekcja raczej odpada.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Christina, za krótki kolczyk? 10 lata 3 tygodni temu #1675

  • PND
  • PND Avatar
  • Offline
  • Świeżak
  • Posty: 1
  • Oklaski: 0
Cześć. Jaki to rodzaj kolczyka i z jakiego materiału: metal, tworzywo? Spotykałem się już z różnymi wynalazkami, nawet z prostą sztangą w tym miejscu. Cóż, ja swoim klientkom na okres gojenia zakładam odpowiednio długi i odpowiednio ukształtowany pręt z PTFE. Dzięki temu wiem, że kuleczki nie będą się wżynały. Jeżeli masz możliwość to kup sobie taki pręt, zrób z niego kolczyka i wymień go sobie sama za pomocą wenflonu (samej plastikowej rurki). Najlepiej jednak będzie jeśli pójdziesz na wymianę do piercera.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Time to create page: 0.094 seconds
Zasilane przez Forum Kunena ::